Obecne czasy są trudne dla Bungie, które musi poradzić sobie z przełożeniem gry Marathonco jest dość oczekiwane przez graczy, ale także z Destiny 2 które sprzedają się gorzej niż w przeszłości. Sytuacja ta ma wpływ na wszystkich w studiu, w tym na kadrę kierowniczą. Rzeczywiście, Pete Parsons, dyrektor generalny Bungie, niedawno opuścił swoje miejsce na rzecz nowego lidera.
Dlatego należy zauważyć, że zmiany są często dokonywane, gdy firmy nie radzą sobie dobrze. Może to przynieść powiew świeżości dla pracowników, ale także przedefiniować pewne cele, aby przyszłość była lepsza i bardziej płodna.
Jeśli chodzi o Bungie, Pete Parsons niedawno ogłosił swoje odejście na oficjalnej stronie internetowej. W swoim oświadczeniu stwierdza on, co następuje:
"Po ponad dwóch dekadach pomagania w budowaniu tego niesamowitego studia, zakładania Fundacji Bungie i rozwijania inspirujących społeczności wokół naszej pracy, zdecydowałem się przekazać pochodnię. Ta podróż była zaszczytem na całe życie.Jestem głęboko dumny ze światów, które razem zbudowaliśmy i milionów graczy, którzy nazywają je domem - a przede wszystkim jestem zaszczycony możliwością pracy u boku niesamowitych umysłów w Bungie"
A teraz, nowym dyrektorem generalnym Bungie będzie Justin Trumanktóry był dyrektorem generalnym i dyrektorem ds. rozwoju Destiny 2, co potwierdził Pete Parsons:
"Dziś nadszedł właściwy czas na nowy początek.Przyszłość Bungie będzie w rękach nowego pokolenia liderów i jestem podekscytowany mogąc ogłosić, że Justin Truman obejmie przywództwo jako nowy szef studia Bungie"
W obliczu tej zmiany Justin Truman chciał zapewnić społeczność o Destiny 2 i kolejnej grze Bungie, Marathon. Dlatego też powiedział, że jest zaangażowany we współpracę z każdym członkiem zespołu i że wszyscy pracują nad obiema grami. Ponadto precyzuje również, że pod koniec 2025 roku zostaną ujawnione nowe informacje na ten temat. I trzeba będzie zobaczyć, czy spełni to oczekiwania fanów i graczy.