Brytyjscy kierowcy przesiadający się na samochody elektryczne mogą mieć jeden interesujący problem: na który model wydać swoje pieniądze. Według Society of Motor Manufacturers and Traders (SMMT), brytyjski rynek motoryzacyjny był świadkiem eksplozji pojazdów elektrycznych, a 80 procent wszystkich nowych samochodów ma wersję elektryczną, w tym pojazdy elektryczne na baterie (BEV), hybrydy typu plug-in (PHEV) i hybrydy.
Nabywcy pojazdów elektrycznych muszą przebrnąć przez ponad 130 w pełni elektrycznych modeli, co oznacza wzrost ze 102 w ciągu zaledwie roku. PHEV i hybrydy są dostępne odpowiednio w 100 i 50 wersjach.
Jeszcze bardziej ekscytujący jest rosnący zasięg, pozwalający właścicielom na dalszą jazdę. Przeciętny BEV z łatwością przejeżdża około 300 mil, zanim skończy mu się paliwo, co stanowi znaczny wzrost z 235 mil w zeszłym roku. Kierowcy, którzy zdecydują się na modele premium, mogą spodziewać się nawet 400 mil na drodze, czyli więcej niż średni dystans pokonywany przez brytyjskiego właściciela samochodu.
Hybrydy są również w stanie poradzić sobie z większością codziennych dojazdów do pracy bez konieczności korzystania z oleju napędowego lub benzyny, dzięki większym akumulatorom i bardziej wydajnym silnikom. Na przykład Volkswagen Golf eHybrid oferuje 88 mil jazdy na napędzie elektrycznym.
Być może najbardziej ekscytującym wydarzeniem jest pojawienie się bardziej przystępnych cenowo samochodów elektrycznych, dzięki którym BEV będą stanowić ponad 20 procent wszystkich zakupów nowych samochodów, w porównaniu z 16,9 procent w 2024 roku.