BYD oficjalnie zaprezentował swój najtańszy samochód elektryczny w Wielkiej Brytanii. Dolphin Surf ma cenę początkową 18 650 funtów, ale wyróżnia się na tle innych niedrogich modeli, oferując funkcje typowe dla samochodów z wyższej półki.
Nowy BYD EV może przejechać do 200 mil między ładowaniami dzięki akumulatorowi litowo-żelazowo-fosforanowemu (LFP), który ładuje się od 10 do 80 procent w 30 minut. Hatchback jest w rzeczywistości samochodem miejskim, ale rekompensuje stosunkowo krótki zasięg jazdy funkcjami typowymi dla droższych samochodów, takimi jak obrotowy ekran dotykowy o przekątnej 10,1 cala, inteligentny tempomat, technologia pojazd-ładunek i automatyczne hamowanie awaryjne. Strategia BYD polega na obniżeniu kosztów czujników poprzez włączenie funkcji premium do swoich podstawowych modeli.
Tymczasem analitycy ostrzegają, że BYD może zbić cenę Dolphin Surf. Firma sprzedaje niemal identyczny model Seagull w Chinach za około 6000 funtów.
Wielka Brytania staje się coraz bardziej atrakcyjnym rynkiem dla chińskich producentów pojazdów elektrycznych. Nie nałożyła ona żadnych ceł na chińskie marki, w przeciwieństwie do reszty Europy, gdzie muszą one stawić czoła 17,4-procentowej podwyżce. W rezultacie brytyjscy właściciele samochodów kupili 30 procent wszystkich chińskich pojazdów elektrycznych w Europie, w tym od BYD, Xpeng, Leapmotor, Jaecoo, Geely i MG należącego do SAIC Motors.
Dolphin Surf konkuruje z takimi modelami jak Dacia Spring za 14 995 funtów i Citroen e-C3 za 18 305 funtów. BYD sprzedaje również Sealion 7, ATTO 3 i Seal w Wielkiej Brytanii.