Według kilku plotek remake Bloodborne utknął w martwym punkcie

Fani od kilku lat z niecierpliwością wyczekują remake'u Bloodborne , pomimo braku dostępnych informacji na jego temat. I nie powinni robić sobie zbyt wielkich nadziei, bo według najnowszych plotek projekt wydaje się być w kompletnym martwym punkcie.

Tak więc, podczas gdy wielu graczy wciąż ma duże nadzieje, Jeff Grubb niedawno mówił o tym w odcinku 415 swojego podcastu Game Mess Decide. I choć chciałby wyjść naprzeciw oczekiwaniom fanów Bloodborne , to stwierdził, że według jego źródeł nic się obecnie z licencją nie dzieje.

Innymi słowy, nie będzie portu na PC ani PS5 co może rozczarować wiele osób. Nie wspominając już o tym, że możliwość zobaczenia sequela wydanego w nadchodzących miesiącach również została przekreślona.

Jednak społeczność otaczająca tę grę jest nadal bardzo aktywna, a FromSoftware wydaje się być świadome, że chcą nowych projektów opartych na tej grze i możliwe, że ta wytrwałość w końcu się opłaci. Ze swojej strony studio wydaje się mieć w głowie nowe pomysły, takie jak kontynuacja Elden Ring Nightrein, The Duskbloodsktóry zostanie wydany na Nintendo Switch 2 w 2026 roku, oraz anime bezpośrednio inspirowane Sekiro.

Niemniej jednak nie możemy tracić nadziei, ponieważ Bloodborne może pewnego dnia powrócić. I kiedy to się stanie, FromSoftware ogłosi to, zachwycając tysiące fanów na całym świecie.