Test laptopa Lenovo ThinkPad P51z matrycą 4K UHD i procesorem Intel Xeon

Obudowa nie zmieniła się w porównaniu z modelem P50. Konstrukcja jednostki zasadniczej jest aluminiowo-magnezowa, dzięki czemu ta część obudowy jest solidna. Naciski i próby wykrzywiania nie robiły na niej wrażenia. W przedniej części spodu znajduje się akumulator, który łatwo odłączyć od laptopa. Podobnie jak w P50, na akumulatorze znajduje się jedna z nóżek komputera. Po odłączeniu akumulatora komputer trochę się więc przechyla. 

Pokrywa ekranu jest nieco gumowana. Jest ona wykonana z tworzywa wzmocnionego włóknem szklanym. Sztywność tego elementu jest przyzwoita, ale mogłaby być lepsza. Klapa daje się zbyt łatwo wykrzywić. Zawiasy działają bardzo dobrze. Maksymalny kąt odchylenia ekranu to 180 stopni.

ThinkPad P51 to wydajna przenośna stacja robocza. Komputer ten jest więc oferowany wyłącznie z czterordzeniowymi procesorami oraz kartami grafiki Nvidia Quadro. Oba dostępne układy GPU (M1200 i M2200) bazują jednak na starszej architekturze Maxwell; nowsze Pascale są zarezerwowane dla większego ThinkPada P71. 

Tytułowy laptop jest dostępny z czterema procesorami Intel Kaby Lake. Są to Core i7-7700HQ i Core i7-7820HQ oraz Xeon E3-1505M v6 (zastosowany w testowanym egzemplarzu) i Xeon E3-1535M v6.

Bazowe taktowanie procesora Xeon E3-1505M v6 to 3 GHz a taktowanie maksymalne wynosi dla jednego aktywnego rdzenia 4 GHz (dla dwóch rdzeni: 3,8 GHz, dla czterech: 3,6 GHz). Ten CPU jest więc nieco szybszy od Core i7-7820HQ, którego taktowanie jest o 100 MHz niższe.

W omawianym laptopie TDP procesora jest podniesione z fabrycznego poziomi 45 W do 55 W (chwilowo może nawet osiągnąć poziom 75 W), dzięki czemu procesor może pracować z wyższą częstotliwością taktowania. Ten sam Xeon E3-1505M v6 w laptopie Dell Precision 5520 osiągnął prawie identyczny wynik w teście jednowątkowym CB R15 i aż o 17% gorszy w teście renderowania wielowątkowego tej samej aplikacji. Przewaga Xeona nad procesorem Core i7-7600U z ThinkPada P51s to ponad 100% w teście wielowątkowym. 

W teście wielowątkowym Cinebench R15 działającym w pętli wyniki kolejnych 50 prób w serii były bardzo zbliżone do siebie. Oznacza to, że pod tego rodzaju obciążeniem procesor utrzymuje wysoką wydajność przez długi czas. 

Na zasilaniu akumulatorowym wydajność procesora jest nieco obniżona. W teście wielowątkowym taktowanie czterech rdzeni CPU wynosiło 3,2 GHz. Uzyskany wynik, 682 pkt., jest o 14% gorszy od rezultatu osiągniętego na zasilaniu z sieci. 

Karty grafiki Quadro M1200 i M2200 są oparte na architekturze Maxwell, na co wskazuje litera "M" na początku oznaczenia. Karta Quadro P3000 z ThinkPada P71 jest oparta na architekturze Pascal. 

Quadro M2200 z omawianego laptopa bazuje na chipie GM206 (tak jak GeForce GTX 965M) i posiada 4 GB pamięci VRAM GDDR5. Maksymalne taktowanie tego układu to 1038 MHz (jest nieco niższe, niż w GTX-ie 965M). W omawianym laptopie jest zaimplementowana technologia Nvidia Optimus i poza kartą Quadro jest wykorzystywany zintegrowany z procesorem układ HD Graphics P630.

Wyniki testów syntetycznych 3DMark nie przyniosły niespodzianek. Karta Quadro M2200 zapewniła omawianemu laptopowi prawie identyczne rezultaty, co M2200 w laptopie MSI WE72. Przewaga nad Quadro M2000M ze starszego ThinkPada P50 wynosiła około 40%. Karta Quadro P3000 z ThinkPada P71 dała wyniki o 50-67% lepsze. 

Jeżeli chodzi o testy SPECviewperf 12, to w teście Solidworks wynik bohatera niniejszej recenzji okazał się o 15% lepszy od rezultatu ThinkPada P50 z kartą Quadro M2000M i procesorem Xeon E3-1505M v5. Wyniki innych testów były o 26-78% lepsze.

Lenovo oferuje do ThinkPada P51 dwa różne akumulatory - 4-komorowy o pojemności 66 Wh oraz 6-komorowy o pojemności 90 Wh. Ten ostatni znalazł się na wyposażeniu testowanego egzemplarza. Zapewnia on długie czasy pracy bez podłączonego zasilacza. 

Test obciążeniowy z użyciem aplikacji SPECviewperf 12 trwał 107 minut. W teście symulującym korzystanie z internetu omawiany laptop działał 6 godzin i 53 minuty. Z kolei w teście odtwarzania filmu udało się osiągnąć 7 godzin i 35 minut. Test symulujący czytanie dokumentu tekstowego zakończył się po ponad 16 godzinach.

Zeszłoroczny ThinkPad P50 był dobrym laptopem, ale nie w pełni udanym. Do ideału zabrakło w nim m.in. dobrej matrycy. Dotyczy to zarówno wyświetlacza FHD i 4K (w tym ostatnim poza nie najwyższą jasnością obrazu problemem było migotanie PWM). Następca, ThinkPad P51, jest wyposażony w nowszy procesor Kaby Lake, ale obudowa jest ta sama. 

P51 to także solidny sprzęt z fajnymi urządzeniami wejścia i cichym układem chłodzenia. Podzespoły są nieco wydajniejsze, niż w poprzedniku. Przede wszystkim jednak pojawiła się wreszcie bardzo dobra matryca 4K z szerokim gamutem i bez migotania PWM. W P51 nie stwierdzono występujących w P50 problemów z Wi-Fi i drastycznego obniżania wydajności CPU na zasilaniu z akumulatora. 

ThinkPad P51 nie jest jednak doskonały. Poza drobiazgami (problemy z prawy przyciskiem trackpointa, kiepskie głośniki, nieco trudny / skomplikowany dostęp do podzespołów wewnętrznych) trzeba wytknąć, że kalibracja z użyciem wbudowanego kalibratora nie wychodzi dobrze (podobnie jak w P50). Przy maksymalnym obciążeniu CPU i GPU taktowanie procesora spada minimalnie poniżej wartości bazowej. Słyszalne czasem piszczenie cewek trochę działa człowiekowi na nerwy.