Niedawne targi Brazil Game Show przyniosły kolejny raport z postępów prac nad Final Fantasy 7 Remake, część 3. Reżyser Naoki Hamaguchi ujawnił, że narracja jest kompletna, a prace rozwojowe nadal postępują. Choć skąpi szczegółów, obiecuje, że zarówno starzy, jak i nowi fani gier Final Fantasy docenią zakończenie.
Jak donosi Genki_JPNhamaguchi wyjaśnia, że "zakończenie trzeciej części jest już w pełni ukształtowane w mojej głowie". Legenda Square Enix opowiedziała o tym, jak wszystkie trzy tomy remake'u mają wywołać silne reakcje. Final Fantasy 7 Remake Intergrade skupiał się na poczuciu zjednoczenia i nostalgii poprzez ponowne wprowadzenie postaci takich jak Cloud i Tifa. Final Fantasy Rebirth bada głębokie więzi, które tworzą się w tych relacjach. W trzeciej odsłonie gracze mogą spodziewać się kolejnej emocjonalnej narracji.
Reżyser omawia również, dlaczego niektóre aspekty remake'ów uległy dramatycznym zmianom. Według Hamaguchiego, modernizacja tytułów za pomocą nowej technologii zaowocowała dłuższym czasem rozgrywki. Odświeżony system walki, bardziej szczegółowe środowiska do eksploracji i przerywniki filmowe to czynniki, które wpłynęły na wydłużenie rozgrywki. Mimo to, nie wszyscy gracze docenili wolniejsze tempo rozgrywki w Remake Intergrade czy Rebirth.
Kulminacja remake'ów Final Fantasy 7 może być ogromna
Niektórzy gracze zauważają, że po pierwszych dwóch remake'ach znaczna część oryginalnej historii pozostaje nieopowiedziana. Rodzi to pytania o to, w jaki sposób Square Enix będzie w stanie zakończyć sagę w Final Fantasy 7 Remake Part 3. Z dodatkową zawartością i zadaniami pobocznymi, podobnie jak poprzednie części, gra może wymagać jeszcze większego zaangażowania.
Wcześniejsze plotki sugerowały, że fabuła ostatniego rozdziału została już ukończona do końca 2024 roku. Sądząc po komentarzach Hamaguchiego, wygląda na to, że niektóre pomysły pozostają koncepcjami. Może to rozwiać nadzieje na wczesną datę premiery, ale spekulacje na temat debiutu w 2027 roku nadal wydają się uzasadnione.
Kiedy się pojawi, PS5, Xbox, Switch 2 i PC mogą doczekać się jednoczesnej premiery. Gry Square Enix przyjęły ostatnio podejście wieloplatformowe. Niecierpliwi gracze mogą skorzystać na utracie Final Fantasy 7 na wyłączność PlayStation.