Honda 16 września wprowadzi na rynek swój pierwszy pełnowymiarowy motocykl elektryczny. Jak donosi Electrek donosi:
Honda w końcu przygotowuje się do zaprezentowania pełnowymiarowego motocykla elektrycznego i nadchodzi z czymś, co rzadko widzimy na dwóch kołach: szybkim ładowaniem.
Integracja szybkiego ładowania CCS2 DC podkreśla ambicję Hondy, aby ugruntować swoją pozycję w segmencie motocykli elektrycznych o wysokich osiągach.
Jazdy testowe w Europie
Według Motorcycle, prototypy zostały już przetestowane w Europie. Kluczową rolę odegrał w tym kierownik projektu Masatsugu Tanaka. Motocykl wyjaśnia:
Widzimy teraz Tanakę ładującego prototyp przez port ładowania CCS2 i ujęcie wyświetlacza TFT pokazującego zasięg 44 km przy 34-procentowym naładowaniu stałego akumulatora. Według naszych przybliżonych obliczeń szacujemy, że na pełnym naładowaniu wynosi on około 129 km lub 80 mil.
Sugeruje to praktyczny zasięg, nawet jeśli ostateczne dane wciąż czekają.
Konstrukcja oparta na koncepcji EV Fun
Projekt opiera się na koncepcji EV Fun, którą Honda zaprezentowała na targach EICMA w 2024 roku. Jako naked bike w tradycji serii CB, łączy znajomą stylistykę z nowoczesną technologią napędową i ma imponować zarówno w mieście, jak i na wiejskich drogach.
Szybkie ładowanie do codziennego użytku
Podczas gdy wiele motocykli elektrycznych średniej klasy umożliwia jedynie powolne ładowanie prądem przemiennym, decyzja Hondy o wykorzystaniu szybkiego ładowania prądem stałym może znacznie zwiększyć jego przydatność do codziennego użytku. Krótsze czasy ładowania zwiększają zasięg w praktycznym użytkowaniu i poprawiają konkurencyjność.
Cena do potwierdzenia
Honda nie potwierdziła pojemności baterii, ostatecznego zasięgu ani ceny. W szczególności cena będzie decydować o tym, czy Honda będzie konkurować z producentami premium, takimi jak LiveWire i Zero, czy też będzie skierowana do szerszego grona odbiorców. Jedno jest pewne: 16 września Honda po raz pierwszy wejdzie w segment pełnoprawnych motocykli elektrycznych z możliwością szybkiego ładowania, wysyłając wyraźny sygnał dla kolejnej fazy rynku