W grudniu 2023 r. firma Apple na krótko wstrzymała sprzedaż zegarków Apple Watch 9 i Apple Watch Ultra 2 w Stanach Zjednoczonych z powodu sporu dotyczącego technologii monitorowania tlenu we krwi. Chociaż firma musiała się wycofać i usunąć tę funkcję ze wspomnianych zegarków, monitorowanie tlenu we krwi powraca, ponieważ Apple po raz kolejny znalazł obejście, ale jest pewien haczyk.
Dla tych, którzy nie wiedzą, Apple wprowadził monitorowanie tlenu we krwi w smartwatchu Series 9, ale w tym czasie był zaangażowany w długotrwały spór patentowy z Masimo, firmą zajmującą się technologią medyczną znaną z pulsoksymetrów. Masimo twierdziło, że Apple narusza jego patenty, a Międzynarodowa Komisja Handlu (ITC) orzekła na korzyść Masimo, co doprowadziło Apple do zakazu sprzedaży zegarka Apple Watch Series 9. Gigant z Cupertino zakończył na krótko wstrzymał sprzedaż w grudniu 2023 r., ale do stycznia 2024 r. zdecydował się usunąć funkcję tlenu we krwi aby wznowić sprzedaż w USA.
Teraz firma udostępniła aktualizację w tej sprawie, stwierdzając, że funkcja tlenu we krwi zacznie ponownie działać na smartwatchach Apple Watch Series 9, Series 10 i Ultra 2 w USA, po aktualizacji oprogramowania układowego, która pojawi się jeszcze dziś (14 sierpnia). Sposób, w jaki Apple ominął zakaz, polegał na przeniesieniu pomiaru i obliczania danych do iPhone'a. Smartwatche będą zbierać tylko niezbędne dane i wysyłać je do sekcji oddechowej aplikacji Zdrowie, gdzie użytkownicy będą mogli monitorować swoje poziomy.
Oznacza to, że iPhone jest wymagany do monitorowania tlenu we krwi, a dane nie mogą być przeglądane na nadgarstku. Użytkownicy będą również musieli zaktualizować sparowanego iPhone'a do iOS 18.6.1, a zegarek Apple Watch do watchOS 11.6.1. Będzie to miało wpływ tylko na modele Apple Watch sprzedawane po 17 stycznia 2024 r., A modele zakupione wcześniej, a także te sprzedawane na całym świecie, będą nadal oferować monitorowanie tlenu we krwi w zwykły sposób.