Smartfon Google Pixel 9a zapowiada się na bardziej przystępny cenowo punkt wejścia do świata Pixela, a Google ograniczyło niektóre aspekty telefonu - takie jak wybór materiałów i wewnętrzny sprzęt - w celu obniżenia ceny do 499,99 USD. Pomimo plastikowego tyłu, wyświetlacza Gorilla Glass 3 i uproszczonej konstrukcji, Google Pixel 9a wypadł znakomicie w brutalnym teście wytrzymałości JerryRigEverything opublikowanym niedawno na YouTube.
Po przetestowaniu smartfona ze średniej półki pod kątem wytrzymałości, Zach Nelson, człowiek stojący za kanałem, zabrał się jednak za demontaż telefonu. Podczas demontażu odkrył, że Google używa przestarzałej metody przyklejania baterii telefonu do obudowy. W przeciwieństwie do wielu nowoczesnych telefonów, w tym Apple iPhone'ów, Google Pixel 9a nie ma pasków samoprzylepnych z wbudowanymi zaczepami, które ułatwiają wyjmowanie baterii. Zamiast tego bateria Pixela 9a jest przyklejona do ramy i chociaż istnieją zakładki do ciągnięcia, nie były one w stanie pokonać kleju baterii w filmie demontażu Nelsona.
Ostatecznym rezultatem tej metody klejenia jest to, że wymiana baterii w Pixel 9a jest niezwykle trudna, a nawet potencjalnie niebezpieczna. Nie tylko bateria jest mocno przyklejona do obudowy, ale klej najwyraźniej nie drgnie nawet po zastosowaniu roztworu alkoholu izopropylowego, zmuszając Nelsona do podważenia baterii. Prawdopodobnie można by to zrobić bezpieczniej za pomocą czegoś takiego jak struna gitarowa lub drut fortepianowy, ale najbezpieczniejszą alternatywą jest oczywiście, aby producent ułatwił wyjmowanie baterii.
Być może jeszcze bardziej zastanawiające jest to, że Google zdecydowało się na użycie tego gorszego systemu wyjmowania baterii, pomimo partnerstwa w zakresie części zamiennych i napraw z iFixitktóry jest zagorzałym zwolennikiem ruchu prawa do naprawy.