Debiutancki robot odkurzający DJI pojawił się w kolejnej odsłonie dzięki uprzejmości Igora Bogdanova. Podczas gdy pierwsze zdjęcie wyciekło w zeszłym rokupojawiły się sugestie, że tak zwany DJI Romo był w fazie rozwoju od jakiegoś czasu. Następnie to samo urządzenie zostało zauważone w dwóch oddzielnych przeciekach w zeszłym miesiącu. Teraz Bogdanov opublikował wyraźniejsze zdjęcie tego samego robota próżniowego, które osadziliśmy poniżej.
Znany z niezawodnych przecieków DJI, Bogdanov twierdzi, że zdjęcie przedstawia długo oczekiwany robot odkurzający DJI. W tym celu na pozbawionej pokrywy stacji bazowej urządzenia można odczytać słowo Romo. Podobnie jak konkurenci produkowani przez Roborock i innych, DJI Romo będzie wyposażony w stację bazową zdolną do opróżniania, czyszczenia i uzupełniania odkurzacza robota w razie potrzeby. Obecnie oczekuje się, że DJI całkowicie zrezygnuje z LiDAR na rzecz kamer skierowanych do przodu.
Chociaż to pominięcie może poprawić zwrotność, okaże się, czy ta zmiana wpłynie na możliwości mapowania odkurzacza. Niestety nadal nie wiadomo, kiedy DJI wypuści Romo. W międzyczasie mówi się, że firma jest na skraju zastąpienia drona Osmo Action 5 Pro i Mic 2 jednocześnie rzucając wyzwanie Insta360 X5 z 360-stopniową kamerą akcji własnej.