Sam Altman, CEO OpenAI, niedawno wyraził swoje obawy dotyczące potencjalnego wpływu przyszłych modeli sztucznej inteligencji w podcaście This Past Weekend podcast (odcinek nr 599, 30 lipca 2025 r.). Podczas rozmowy z Theo Vonem, Altman otwarcie mówił o zagrożeniach, które jego zdaniem mogą towarzyszyć kolejnej wersji ChatGPT. Altman podkreślił, że możliwości systemów AI ewoluują w szybkim tempie, a wraz z nimi ryzyko nadużyć.
Rzeczą, która najbardziej spędza mi sen z powiek, są problemy z dezinformacją w przyszłych modelach. Nie tym obecnym, ale następnym i następnym. (Altman im Podcast "This Past Weekend")
ChatGPT 5.0 może przenieść perswazję na nowy poziom
Według Altmana największym zmartwieniem nie jest ChatGPT 4.0, ale raczej następna generacja, która prawdopodobnie będzie potężniejsza, bardziej perswazyjna i potencjalnie manipulacyjna. Dyrektor generalny OpenAI jest szczególnie zaniepokojony możliwością wywierania wpływu politycznego lub społecznego poprzez zwodniczo prawdziwe treści generowane przez sztuczną inteligencję.
Będą tak dobrzy w perswazji, tak dobrzy w oszukiwaniu, tak dobrzy w... wie pan, po prostu w byciu w stanie... manipulować ludźmi, jeśli pan tego chce. (Altman im Podcast "This Past Weekend")
Altman ostrzega, że rozwój postępuje tak szybko, że granice między prawdą a fikcją stają się coraz bardziej rozmyte i trudne do rozróżnienia. Następnie ostrzega przed światem, w którym "nie wiemy już, co jest prawdziwe, a co nie".
Wymagana odpowiedzialność obywatelska i wsparcie polityczne
Altman postrzega debatę społeczną na temat generatywnej sztucznej inteligencji jako kluczowe zadanie na nadchodzące lata. Argumentuje, że firmy takie jak OpenAI muszą opracować zabezpieczenia techniczne, ale zwraca również uwagę, że trudno jest skutecznie zwalczać nadużycia bez jasnych ram prawnych i debaty publicznej.
Komentarze Sama Altmana pojawiają się w kontekście rosnącej dyskusji na temat tak zwanych "modeli granicznych": wysokowydajnych systemów sztucznej inteligencji o daleko idącym wpływie społecznym. OpenAI pracuje już wewnętrznie nad GPT-5, choć w tym momencie można jedynie spekulować na temat daty premiery