W tych burzliwych ekonomicznie czasach Nintendo dało kupującym trochę wytchnienia, przynajmniej tymczasowo. Firma przeprowadziła niedawno sesję pytań i odpowiedzi z akcjonariuszami i zasugerowała, że ci, którzy chcą kupić Switch 2, nie będą musieli martwić się rosnącymi cenami. Dzieje się to w czasie, gdy konkurencyjni producenci konsol podnieśli ceny nie tylko sprzętu, ale i oprogramowania.
Zapytany o rosnące koszty komponentów, w tym modułów pamięci, wpływające na rentowność sprzętu Switch 2, Shuntaro Furukawa, który jest prezesem i dyrektorem reprezentującym, stwierdził, że na razie Nintendo będzie w stanie utrzymać rentowność. Aby zrekompensować rosnące koszty komponentów, przewiduje się, że istnieją "obszary, w których można osiągnąć redukcję kosztów dla Nintendo Switch 2 poprzez trwające wysiłki w zakresie masowej produkcji"
Ponieważ firma znajduje lub znalazła sposoby na obniżenie kosztów produkcji, a przynajmniej tak się wydaje, można oczekiwać, że cena detaliczna konsoli pozostanie na stałym poziomie(449 USD na Amazon). Oczywiście Furukawa zaznacza również, że będzie to możliwe tylko wtedy, gdy nie dojdzie do znaczącej zmiany założeń taryfowych lub innych nieoczekiwanych czynników.
Warto zauważyć, że choć firma nie wspomniała wprost o stabilnych cenach Switch 2, to nic nie wskazywało na spychanie rosnących kosztów komponentów na klienta. Stwierdzono jednak, że trudniej jest wprowadzać nowe tytuły w "dobrym tempie", ponieważ koszty rozwoju oprogramowania są wyższe przy dłuższych ramach czasowych.
Wygląda na to, że sukces Switch 2 zapewnił Nintendo silną pozycję. Niedawno firma poinformowała o sprzedaży 10,36 miliona konsol Switch 2 w okresie od 5 czerwca do 30 września. Prognoza wzrosła z 15 milionów do 19 milionów sztuk, co czyni go jeszcze bardziej popularnym niż oryginalny Switch.




