Standardowy Game Boy Advance SP(obecnie wyceniony na około 180 USD na Amazon) działa przez około 10 godzin na oryginalnej baterii. Dla użytkownika Reddit u/Bangooh było to jednak za mało. Zamiast zdecydować się na zwykłą aktualizację litowo-jonową, wybrał bardziej niekonwencjonalną drogę: akumulator DeWalt o pojemności 162 000 mWh - około 45 000 mAh przy napięciu 3,6 wolta. Jest to rodzaj źródła zasilania, które zwykle można znaleźć w bezprzewodowej wiertarce lub nawet kosiarce do trawy.
Rezultatem jest GBA, który wygląda jakby wyszedł prosto z warsztatu - dosłownie. Pod konsolą znajduje się nieporęczny żółto-czarny akumulator, podłączany za pomocą specjalnie skonstruowanego adaptera. Wewnątrz komory baterii, tani konwerter napięcia obniża wysoką moc wyjściową do poziomu, z którym GBA może sobie bezpiecznie poradzić.
Według u/Bangooh, jedno ładowanie wystarcza, aby "zagrać w większość gier RPG od początku do końca " - teoretycznie oferując około 404 godzin pracy lub prawie 17 dni nieprzerwanej gry. Projekt jest równie imponujący: dopasował kolorystykę do charakterystycznego wyglądu DeWalt, wraz z logo Nintendo i DeWalt. Rezultat wygląda na tak dopracowany, że wielu użytkowników Reddita zażartowało, że może to być oficjalny produkt - stworzony specjalnie do pracy.
Reakcja społeczności była w większości rozbawiona. Najlepszy komentarz doskonale oddaje ogólny nastrój: "To najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem. Mod nie jest jeszcze w pełni ukończony, ponieważ nadal brakuje przycisków L i R. u/Bangooh testuje również wytrzymałość konfiguracji za pomocą odtwarzacza muzycznego Play-Yan, więc są szanse, że nie usłyszeliśmy ostatniego o projekcie DeWalt GBA.
Źródło(a)
Bangooh przez Reddit







