Intel tnie wkład open-source w imię konkurencji

Intel cieszy się reputacją firmy, która wnosi swój wkład w społeczność open-source i czerpie z niej korzyści od architektury RISC-V po sterowniki open-source Linux dla swoich iGPU Arc i nowszych dGPU klasy gamingowej. Wygląda jednak na to, że wiele z tego wkrótce dobiegnie końca, zgodnie z raportem Phoronix na temat ostatnich komentarzy wiceprezesa wykonawczego i dyrektora generalnego Data Center Group, Kevorka Kechichiana.

Według Kechichiana, Intel najwyraźniej nie będzie już wnosił wkładu w projekty open source, chyba że ten wkład przyniesie Intelowi bezpośrednie korzyści i "da nam przewagę konkurencyjną nad wszystkimi innymi"

"Musimy znaleźć równowagę, w której wykorzystamy [nasze oprogramowanie open-source] jako przewagę dla Intela, a nie pozwolimy wszystkim innym wziąć je i uciec z nim"

"Jesteśmy bardzo dumni z naszego wkładu w open-source. Zamierzamy nadal to robić. Jednak, jak już wspomniałem, chcę się upewnić, że daje nam to przewagę nad wszystkimi innymi" -Kevork Kechichian (via Phoronix)

Dalsze komentarze dyrektora Intela wskazują, że Intel może całkowicie powstrzymać się od udziału w projektach open source, jeśli uzna, że te wkłady mogą pomóc konkurencji.

Ogłoszenie to jest również następstwem lipcowego porzucenia przez Intela projektu Clear Linuxktóry był zorientowaną na wydajność dystrybucją Linuksa, rozwijaną przez Intela od ponad 10 lat. Nowe stanowisko w sprawie wkładu open-source jest sprzeczne z ogólnie przyjętym etosem open-source, który jest czymś w rodzaju "przypływu podnoszącego wszystkie statki", gdzie każdy korzysta z wkładu open-source i istnieje wzajemna relacja.

Wraz z nową strategią Intela wydaje się, że firma będzie próbowała wykorzystać społeczność open-source jako zasób do odzyskania utraconej przewagi konkurencyjnej, zamiast wnosić swój wkład w dobrej wierze.