Poza opowiedzeniem złożonej historii o masowym wymieraniu, cofaniu się w czasie i martwych matkach, Death Stranding prezentuje również wykorzystanie futurystycznych technologii do transportu towarów. FollowFit, obecnie poszukujący wsparcia finansowego w ramach kampanii crowdfundingowej, to zaawansowany wózek ręczny przeznaczony do przewożenia przedmiotów - choć jest nieco bardziej "przyziemny" niż przewoźnicy w grze. Napędzany silnikiem elektrycznym wózek może bez wysiłku przenosić ciężkie lub nieporęczne przedmioty.
Oprócz uchwytu do precyzyjnej nawigacji, urządzenie jest wyposażone w pilota zdalnego sterowania i może również działać półautonomicznie dzięki wbudowanym czujnikom. Według producenta, rzeczywiste możliwości śledzenia użytkownika są zasilane przez system rozpoznawania wizji i algorytm sztucznej inteligencji. Czujnik optyczny jest uzupełniany przez radary ultradźwiękowe, dzięki czemu FollowFit może poruszać się po złożonym terenie, takim jak obszary leśne.
Ważący 16 kg wózek wyposażony jest w 165 mm koła napędzane 200-watowym silnikiem i może przewozić ładunki o masie do 100 kg. Jego pojemność można zwiększyć z 120 do 180 litrów, w zależności od konfiguracji. Odłączany akumulator zapewnia zasięg do 15 km. Przy maksymalnej prędkości około 3 do 5 km/h (1,9 do 3,1 mph), FollowFit powinien być w stanie nadążyć za osobą idącą w umiarkowanym tempie. Elektryczny wózek ręczny jest obecnie dostępny na Kickstarterze w cenie 399 USD, choć potencjalni sponsorzy powinni pamiętać o nieodłącznym ryzyku związanym z kampaniami crowdfundingowymi i dokładnie zapoznać się z warunkami wysyłki przed zakupem.