Notebookcheck Logo

Sam Altman zgadza się powrócić do OpenAI, ponieważ Microsoft podobno dąży do wzmocnienia wpływów poprzez zapewnienie sobie miejsca w nowym zarządzie

Początkowy zarząd OpenAI będzie składał się z trzech członków, w tym byłego dyrektora generalnego Salesforce i byłego sekretarza skarbu USA. (Źródło: OpenAI-edited)
Początkowy zarząd OpenAI będzie składał się z trzech członków, w tym byłego dyrektora generalnego Salesforce i byłego sekretarza skarbu USA. (Źródło: OpenAI-edited)
OpenAI i Sam Altman doszli do porozumienia, na mocy którego były dyrektor generalny powróci na swoje stanowisko wraz z nowym zarządem. Porozumienie zostało osiągnięte po dniach niepewności i zawirowań, które w pewnym momencie były bliskie zniszczenia firmy, gdy około 95% pracowników zagroziło odejściem, jeśli Sam Altman nie zostanie przywrócony.
AI Business

My informowaliśmy kilka dni temu informowaliśmy, że OpenAI, firma stojąca za ChatGPT, była na skraju upadku po tym, jak ponad 730 pracowników zagroziło odejściem z powodu kontrowersyjnym usunięciem byłego CEO i współzałożyciela Sama Altmana. W naszych uwagach końcowych stwierdziliśmy, że skoro praktycznie cała siła robocza była gotowa podążyć za Samem Altmanem, rzucając tym samym OpenAI na kolana, to tylko kwestią czasu było przywrócenie Sama Altmana na stanowisko CEO i duże zmiany w zarządzie OpenAI.

Dokładnie tak się stało, ponieważ OpenAI ogłosiło na X że Sam Altman zgodził się powrócić na stanowisko CEO OpenAI, a w zarządzie nastąpią poważne zmiany. Greg Brockman, były przewodniczący rady nadzorczej i prezes OpenAI, również powróci do firmy.

Według OpenAI, firma "osiągnęła porozumienie co do zasady, aby Sam Altman powrócił do OpenAI jako CEO z nowym początkowym zarządem". W skład nowego zarządu wchodzą Bret Taylor (przewodniczący zarządu), Larry Summers i Adam D'Angelo. Zmiany w zarządzie OpenAI były jednym z warunków powrotu Sama Altmana, więc nie jest zaskoczeniem, że oprócz Adama D'Angelo, zarząd składa się teraz z nowych twarzy.

Co więcej, The Verge donosi że zadaniem pierwszego zarządu jest rekrutacja do 9 nowych członków zarządu. Co ciekawe, Sam Altman i Microsoft również chcą zasiąść przy stole, co wiele osób wcześniej uważało za nieprawdopodobne ze względu na groźbę ewentualnego działania regulacyjnego przeciwko Redmond.

Walka o władzę w OpenAI rzekomo jeszcze się nie skończyła

Nawet po tym, jak Sam Altman zgodził się powrócić do OpenAI jako dyrektor generalny i powołaniu nowego wstępnego zarządu, w Open wciąż może toczyć się walka o władzę. The Verge twierdzi, że według osób zbliżonych do sprawy, walka o władzę "w centrum" tego zamieszania wciąż trwa.

Jednak poza Samem Altmanem nie znamy nazwisk postaci zaangażowanych w tę walkę o władzę. Gdyby jednak trzeba było zgadywać, lista ta mogłaby równie dobrze obejmować Ilyę Sutskevera, głównego naukowca w OpenAI, który początkowo odegrał główną rolę w wyrzuceniu Sama Altmana z firmy. Ilya później wycofał się i publicznie przyznał, że żałuje swojej decyzji.

Rola Microsoftu i potencjalny wzrost wpływu na OpenAI

Microsoft, największy inwestor OpenAI z 49% udziałów, był kluczowym graczem w dramacie, który rozegrał się w ciągu ostatnich kilku dni. Po zwolnieniu Sama Altmana pojawiły się doniesienia, że Microsoft odgrywał rolę w pośredniczeniu w zawarciu umowy między OpenAI a Altmanem. CEO Redmond, Satya Nadella, ogłosił później na X, że Sam Altman dołączy do Microsoftu, by kierować zespołem badawczym AI.

Jak donosi The Verge, Microsoft walczy teraz o miejsce w zarządzie OpenAI. Według Reutersanalitycy przewidują, że transakcja pójdzie na korzyść Altmana i Microsoftu, a Redmond, którego akcje podobno zyskały 1% w obrocie przedrynkowym w USA, prawdopodobnie zyska jeszcze większy wpływ na firmę.

Please share our article, every link counts!
> laptopy testy i recenzje notebooki > Nowinki > Archiwum v2 > Archiwum 2023 11 > Sam Altman zgadza się powrócić do OpenAI, ponieważ Microsoft podobno dąży do wzmocnienia wpływów poprzez zapewnienie sobie miejsca w nowym zarządzie
Fawad Murtaza, 2023-11-23 (Update: 2023-11-23)