Laptopy IBM i Lenovo ThinkPad były kiedyś znane ze swojej modułowości. Wszystko zmieniło się od dawnych dobrych czasów i obecnie wiele komponentów, które kiedyś były naprawialne, nie jest, jak lutowane karty Wi-Fi lub porty ładowania w przypadku ThinkPadów.
Lenovo pozostało jednak wierne jednemu aspektowi modułowej konstrukcji, przynajmniej w większości laptopów ThinkPad: Łatwo wymienialnej przez użytkownika klawiaturze. Do dziś wyjęcie klawiatury z Lenovo ThinkPad T14 lub ThinkPad L14 jest tak proste, jak poluzowanie dwóch śrub i wysunięcie klawiatury z laptopa - tak zwana klawiatura ładowana od góry. Niestety, funkcja ta została wyłączona w niektórych modelach, takich jak cieńszy Lenovo ThinkPad T14s lub Lenovo ThinkPad P1, ale przynajmniej kupujący nadal mają wybór między modelami z klawiaturą modułową i tymi bez niej. Ponadto, nawet w modelach z klawiaturą "ładowaną od dołu", nadal można było ją ostatecznie wymienić, proces był po prostu bardziej skomplikowany, ponieważ cały laptop musiał zostać zdemontowany, a liczba śrubek znacznie wzrosła.
Z zewnątrz, lenovo ThinkPad P14s Gen 6 Intel, który niedawno dokładnie zrecenzowaliśmywygląda jak każdy inny model z klawiaturą ładowaną od spodu - jej wymiana oznacza rozebranie całego urządzenia. Jednak gdy zagłębimy się w laptopa, zauważymy, że jest coś, co go wyróżnia: nie ma śrub, które utrzymują klawiaturę na miejscu. Zamiast tego Lenovo używa małych plastikowych nitów, które są prawie niemożliwe do usunięcia bez uszkodzenia laptopa.
Zasadniczo oznacza to, że jeśli klawiatura się zepsuje, zawsze trzeba wyrzucić cały zespół podparcia dłoni - to strata pieniędzy i zasobów, a także niezbyt przyjazne dla środowiska.









