Po tym, jak trybunał Handlu Międzynarodowego orzekł o cofnięciu ceł nałożonych przez administrację Trumpa sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Federalnego w Waszyngtonie tymczasowo przywrócił taryfy, rozpatrując odwołanie administracji.
Sąd nakazał powodom odpowiedzieć na apelację do 5 czerwca, a administracji Trumpa do 9 czerwca. Blokuje to orzeczenie wydane przez sąd handlowy, który nakazał natychmiastowe unieważnienie ceł ceł.
W mediach społecznościowych Administracja Trumpa oświadczyła, że sądy próbują zablokować "władzę prezydenta i politykę, do której został wybrany".
Według sądu handlowego Kongres ma wyłączne uprawnienia do regulowania handlu z partnerami handlowymi, co stanowi konstytucyjny mandat, zgodnie z którym ustawa, na mocy której nałożono cła, nie może zostać uchylona.
"Ogólnoświatowe i odwetowe zarządzenia taryfowe przekraczają wszelkie uprawnienia przyznane prezydentowi przez IEEPA do regulowania importu za pomocą ceł" - czytamy w orzeczeniu.
Taryfy nadal obowiązują i mogą trafić do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, co może być ostatnią instancją w tej sprawie.