NoCode, deweloper gier wideo z siedzibą w Glasgow, który pracował nad takimi tytułami jak Observation i Stories Untold, oficjalnie zmienił nazwę na Screen Burn w związku z trwającymi pracami nad najnowszym projektem, Silent Hill: Townfall. Zmiana nazwy na Screen Burn jest ukłonem w stronę Silent Hill: Townfall, zainspirowanego duchem obrazu wypalonego na starym ekranie CRT.
Założyciel i dyrektor kreatywny Screen Burn, Jon McKellan, skomentował rebranding: "Nie jesteśmy tym, kim byliśmy w 2015 roku. Rozwinęliśmy się i zmieniliśmy. Po pierwsze, mamy teraz programistów! Potrzebujemy więc nazwy, która zamiast tego odzwierciedli to, co zawsze było sercem samych gier, niedoskonałe wyczucie starej technologii i trwały wpływ historii, która pozostaje z tobą długo po napisach końcowych"
Screen Burn pracuje obecnie nad spin-offem Silent Hill o nazwie Townfall we współpracy z wydawcą Konami. Jest to samodzielna pozycja w serii Silent Hill, która została pierwotnie ogłoszona w 2022 roku.
Jon McKellan jest wieloletnim fanem serii Silent Hill i, jak prawdziwy fan, grał w oryginalną grę Silent Hill na PS1 w 1999 roku. Oczywiste jest, że założyciel Screen Burn jest pasjonatem tej okazji. Stwierdził również: "To dla nas prawdziwy zaszczyt, że możemy wprowadzić do serii nowy tytuł, który zarówno szanuje materiał źródłowy, jak i robi z nim coś nieco innego"
Jeśli chodzi o rozgrywkę, szczegóły pozostają skąpe, ponieważ podczas zapowiedzi otrzymaliśmy tylko kilka zdjęć, zwiastun i zwiastuny. To, co możemy spekulować do tej pory, to pierwszoosobowa perspektywa gry, która jest przeciwieństwem trzecioosobowego kąta kamery w remake'u Silent Hill 2 Bloober Team i nadchodzącym projekcie Silent Hill f .
McKellan dodał: "Dopóki nie będziemy mogli pokazać więcej, warto ponownie obejrzeć zwiastun i zobaczyć, co mogli Państwo przegapić" Internetowe spekulacje sugerują, że akcja gry rozgrywa się w latach 80. ubiegłego wieku, co sugeruje, że Townfall jest prequelem Silent Hill 1.