Nasz Recenzja Pixel 10 Pro XL jest już dostępna online po premierze urządzenia w zeszłym miesiącu (obecnie 1199 USD na Amazon). Podczas gdy nasza recenzja obejmuje wszystkie aspekty najnowszego flagowca Google, DxOMark skupił się na jakości wyświetlacza flagowca, który stawia ponad wszystkimi innymi nowoczesnymi flagowcami, w tym mniejszym Pixel 10.
Teoretycznie Pixel 10 Pro XL ma taką samą ogólną charakterystykę wyświetlania jak jego poprzednik z panelem LTPO o rozdzielczości 2 992 x 1 334 pikseli i 120 Hz o przekątnej 6,8 cala. Podobnie, Google nadal chroni swój największy smartfon typu candybar za pomocą Corning Gorilla Glass Victus 2.
Jednak Pixel 10 Pro XL obsługuje opcjonalny tryb PWM 480 Hz, aby zmniejszyć zmęczenie oczu. Co więcej, najnowszy flagowiec Google może spaść do 4 nitów w czarnym otoczeniu i do 2200 nitów szczytowej jasności HDR na pełnym panelu. Według DxOMark, Pixel 10 Pro XL przewyższa tańszego Pixela 10 o jeden punkt, choć oba są chwalone za wyświetlanie dokładnie odwzorowanych kolorów, dobre dostosowanie się do zmieniających się poziomów jasności i brak problemów z odtwarzaniem filmów HDR10 niezależnie od warunków oświetleniowych.
Co więcej, oba urządzenia mają dokładne i responsywne ekrany dotykowe. Nie obyło się jednak bez problemów. Na przykład Pixel 10 Pro XL cierpi na zmiany kolorów pod pewnymi kątami. Tymczasem Pixel 10 ma czasami czkawkę związaną z odrzucaniem dłoni. Ogólnie rzecz biorąc, para Pixel 10 znajduje się obecnie na szczycie tabeli liderów DxOMark, prawdopodobnie do czasu, gdy firma opublikuje wyniki dotyczące serii iPhone 17.