Jak daleko się Państwo posuną, by zachować kawałek historii środowiska? Miasto w Teksasie wydaje prawdziwe pieniądze i wdraża jedną z najmniej wykorzystywanych technologii, aby przenieść pojedyncze drzewo, aby zrobić miejsce na budowę drogi.
Miasto Kyle przeniesie 400-letnie drzewo kosztem prawie 1 miliona dolarów, łącząc inżynierię i ochronę środowiska. Drzewo o przydomku Jolene (formalna nazwa: Old Stagecoach Heritage Oak) od lat stanowi punkt orientacyjny, a lokalni mieszkańcy protestowali przeciwko jego usunięciu. Ma ponad 4 stopy szerokości, ale stoi niecałą stopę od chodnika
Nie wstydząc się sięgać do miejskich zasobów, władze Kyle zleciły to zadanie firmie Environmental Design, specjalizującej się w kompleksowym przenoszeniu drzew. Proces obejmuje opatentowaną technologię, o której niewielu słyszało: system ArborLift, który pomaga zmniejszyć uszkodzenia drzew zmieniających kody pocztowe.
Ten zaawansowany technologicznie system wykorzystuje zbiór pneumatycznych nadmuchiwanych poduszek powietrznych (zwanych pęcherzami), które są umieszczane pod stalową platformą umieszczoną pod drzewem. Pęcherze są następnie nadmuchiwane za pomocą precyzyjnych, równomiernie rozłożonych, sterowanych komputerowo impulsów, co powoduje unoszenie się platformy. Gdy masywna bryła korzeniowa zostanie ustabilizowana, dąb zostanie ostrożnie umieszczony na przyczepie w celu transportu. Nowa lokalizacja drzewa to specjalnie zaprojektowany park oddalony o około ćwierć mili.
Kyle dołączy do zaledwie kilku miast na świecie, w których do przenoszenia drzew wykorzystano system ArborLift. Władze będą monitorować przeszczep przez dwa lata, śledząc warunki glebowe, poziom wilgotności i odrastanie korzeni. Jeśli się powiedzie, relokacja Jolene stanie się jedną z najbardziej zaawansowanych technicznie w USA.