Jeśli chodzi o wybór podstawowej kierownicy do symulatorów wyścigowych, z pewnością przychodzi na myśl oferta firmy Thrustmaster. Zupełnie nowa kierownica wyścigowa T248R to bardziej przystępna cenowo iteracja modelu T248, która otrzymała w dużej mierze pozytywne recenzje od krytyków, gdy pojawiła się na rynku od krytyków, gdy pojawiła się po raz pierwszy. Czy to samo można powiedzieć o T248R, dopiero się okaże, ale jej funkcje wydają się kuszące.
Podobnie jak większość podstawowych konfiguracji, Thrustmaster T248R zawiera kierownicę, rozstaw osi i zestaw pedałów. Rozstaw osi obsługuje siłowe sprzężenie zwrotne i jest oceniany na 3,1 nm - całkiem przyzwoity wynik, ale z pewnością niewystarczający, aby dorównać sprzężeniu zwrotnemu oferowanemu przez dedykowane rozstawy osi Moza lub Fanatec. To powiedziawszy, kierownica wyścigowa T248R jest skierowana przede wszystkim do zwykłych graczy i początkujących symulatorów wyścigów, a siłowe sprzężenie zwrotne powinno być wystarczające dla takich osób.
Sama kierownica ma 280 mm lub 11 cali szerokości i posiada łącznie 25 przycisków, a także podwójne magnetyczne pedały zmiany biegów. Obecny jest również wbudowany ekran LCD, który może dostarczać informacje o jeździe, takie jak obroty, prędkość itp. Potrójny zestaw pedałów wykorzystuje czujniki efektu halla https://en.wikipedia.org/wiki/Hall_effect_sensora także oferuje wiele poziomów nacisku na pedał hamulca. Oczywiście rzeczywiste działanie i wyczucie pedałów można ustalić tylko na podstawie niezależnych recenzji.
Podsumowując, Thrustmaster T248R wygląda całkiem przyzwoicie na papierze i można go kupić za około 349,99 USD, a firma już przyjmuje zamówienia w przedsprzedaży. Ogólna dostępność spodziewana jest około 17 września, a globalna premiera jest również w planach. Oczywiście osoby chcące wydać nieco więcej mogą również zdecydować się na mocniejszy zestaw Moza Racing R5, obecnie dostępny za 439,99 USD na Amazon.
Źródło(a)
Thrustmaster PR, zauważony przez TechPowerUp






