Ubisoft właśnie ogłosił swoje wyniki finansowe na lata 2024-25, co wpłynęło na plany dotyczące głównych IP. Jest mało prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości zadebiutują duże gry Ubisoft. Zamiast tego firma bierze przykład z udanej gry udanej premiery Assassin's Creed Shadows . Tytuł ostatecznie osiągnął ogromną sprzedaż pomimo wielokrotnych opóźnień. Ubisoft zastosuje to samo podejście w przypadku innych oczekiwanych gier, w tym Far Cry 7.
Francuski wydawca poniósł stratę netto w wysokości 178 milionów dolarówprzy przychodach o 17,5 procent niższych niż w roku poprzednim. Ubisoft wyznaczył już niskie oczekiwania na rok obrotowy 2025-26. Uważa jednak, że Remake Prince of Persia: Piaski czasu i Anno 117: Pax Romana utrzymają firmę na powierzchni. Gdy pojawią się kolejne odsłony znanych IP, Ubisoft spodziewa się wzrostu zysków w latach 2026-27 i 2027-28.
Insider Gaming donosi, że strategia Ubisoft może spowolnić datę premiery Far Cry 7 . Podczas gdy ten przygodowo-strzelecki tytuł akcji zwykle ukazuje się często, kontynuacja może pojawić się dopiero pod koniec 2026 roku. Mroczniejsza tematyka Assassin's Creed Hexe prawdopodobnie pojawi się dopiero w 2027 roku.
Z drugiej strony, fani Assassin's Creed być może nie będą musieli czekać kilku lat na nową grę. Inspirowana Fall Guys gra wieloosobowa o nazwie Invictus jest podobno w fazie rozwoju. A Remake Black Flag ale nie jest jasne, kiedy którykolwiek z tych projektów zostanie ukończony.
Wydaje się, że wydawca zamierza kroczyć po wodzie, dopóki oczekiwane gry Ubisoft nie będą gotowe. Plan ten nie jest jednak pozbawiony ryzyka. Warner Bros. Games niedawno przekonało się o skutkach lekkiego harmonogramu wydawniczego. przychody w pierwszym kwartale 2025 roku spadły o 48% w porównaniu do tego samego okresu w 2024 roku. Na szczęście dla Ubisoftu, samo Assassin's Creed Shadows może utrzymać go przez wiele miesięcy.