GTA 4 to gra, która naznaczyła wiele osób kiedy została wydana w 2008 roku. I nie bez powodu, ponieważ chociaż Liberty City jest często wspominane, główny bohater, Niko Bellić, jest również odpowiedzialny za ten sukces.
Rzeczywiście, ważne jest, aby wiedzieć, że Niko Bellić jest bohaterem o wyjątkowej charyzmie i osobowości. A to nie wszystko, ponieważ mroczna atmosfera, która go otacza, wpłynęła również na graczy.
I choć Niko Bellić traci ukochaną osobę w obu zakończeniach dostępnych w GTA4wszystko mogło potoczyć się inaczej. Dan Houser ujawnił niedawno, że chciał, aby ta postać zginęła pod koniec gry.
To właśnie w najnowszym podcaście Lexa Fridmana, współzałożyciel Rockstar Games dokonał tego odkrycia. Według niego, śmierć Niko Bellića nie nastąpiła ze względu na konsekwencje, jakie mogłaby mieć dla reszty rozgrywki:
"Cóż, chciałbym na końcu GTA 4 zabić Niko, ale nie dało się tego zrobić.Gra nie działa."
Studio nie wiedziało, w jaki sposób gracze będą mogli eksplorować Liberty City lub ukończyć misje poboczne bez tej postaci. Trzeba przyznać, że wszystko wydaje się być powiązane z Niko Belliciem i nie ma wątpliwości, że jego śmierć rozczarowałaby i zszokowała wielu graczy.
Jednakże, choć nie miało to miejsca w GTA 4, Rockstar Games zdecydowało się to zrobić w Red Dead Redemption 2. Zaowocowało to jedną z najbardziej wzruszających scen w branży gier wideo.



