Dron morski zdolny do przewożenia do 1,5 tony kokainy został zatrzymany przez kolumbijską marynarkę wojenną, podróżując po raz pierwszy wzdłuż wybrzeża Karaibów, kierowany przez Starlink.
Tak zwane okręty podwodne to w rzeczywistości częściowo zanurzone statki z widocznymi tylko otworami wentylacyjnymi i antenami komunikacyjnymi, a mniejsze bezzałogowe wersje były zwykle łapane u wybrzeży Morza Śródziemnego.
Pierwsza taka obserwacja drona morskiego w Ameryce Łacińskiej wywarła na władzach Kolumbii wrażenie zarówno ze względu na jego rozmiar, jak i obecność systemu komunikacji satelitarnej Starlink z dwiema antenami i kamerami do przesyłania materiału na żywo z komory silnika lub otoczenia drona.
Według admirała marynarki wojennej Juana Ricardo Rozo,"pokazuje to ewolucję możliwości logistycznych przemytu narkotyków, który stara się przewyższyć tradycyjne podejście poprzez innowacje i wysoce adaptacyjne środki"
Kartele prawdopodobnie przeprowadzają testy, aby ocenić skuteczność systemu naprowadzania Starlink, ponieważ dron morski był pusty i złapany w pobliżu karaibskiego wybrzeża Kolumbii.
Plan Starlink Maritime dla satelitarnego dostępu do Internetu na otwartym morzu zaczyna się od zaledwie 250 USD miesięcznie, a jego sprzęt antenowy Performance jest teraz obniżony do 999 USD z 1499 USD. Chociaż jest to znacznie więcej niż zestaw Starlink Mini, który jest obecnie przeceniony do 314 USD na Amazon, ceny nie są jednym z głównych czynników karteli.
Co więcej, antena Mini może być nadal używana na wodach przybrzeżnych w zasięgu roamingu Starlink i przy prędkościach do 100 mil na godzinę.
W każdym razie, pierwsze odkrycie drona morskiego kierowanego przez Starlink, choć pustego i testowego, pokazuje, że metody przemytu stają się coraz bardziej wyrafinowane, a Starlink jest tylko kolejnym narzędziem handlu.