Wielu uważa Path of Exile 2 za połączenie Elden Ring i Diablo. Ale to niekoniecznie prawda, ponieważ w Soulsach jest coś więcej niż tylko rzut unikiem. POE 2 jest zasadniczo inną grą, ponieważ ostatecznie celem jest przebicie się przez hordy wrogów, co jest przeciwieństwem tego, co dzieje się w Souls-like. Tutaj właśnie wkracza No Rest for the Wicked.
Gra No Rest for the Wicked, opracowana przez Moon Studios (twórców Ori and the Blind Forest/Will of the Wisps ), drastycznie spowalnia tempo typowego ARPG. Zamiast hord śmieciowych mobów, mapę zamieszkuje mniejsza liczba znacznie potężniejszych wrogów. Walka jest również znacznie wolniejsza i polega na unikaniu ataków i pocisków w takim samym stopniu, jak w grze Souls.
Ściśle rzecz biorąc, w No Rest for the Wicked nie ma klas. Zamiast tego można wybierać między różnymi rodzajami broni, które pasują do stylu gry. Dopóki trzymamy się na nogach i wykonujemy odpowiednie uniki, nie powinniśmy zginąć. Krzywa uczenia się jest niewątpliwie stroma, ale łatwo ją opanować w ciągu kilku godzin. Choć gra nie jest tak dopracowana jak niektóre inne ARPG, można się tego spodziewać, ponieważ gra wciąż znajduje się w fazie wczesnego dostępu.
Teraz jest dobry czas na rozpoczęcie No Rest for the Wicked, ponieważ wczoraj pojawiła się ogromna aktualizacja https://store.steampowered.com/news/app/1371980/view/523090111361974335 która rozwiązuje niektóre, jeśli nie wszystkie, problemy zgłaszane przez graczy. Dodaje ona również mnóstwo nowych zadań i zawartości końcowej. Wymagania systemowe gry nie są zbyt wygórowane, ale gracze mogą mieć trudności z uruchomieniem jej na platformie Steam. No Rest for the Wicked zostało przecenione o 30% na Steamie, a grę można kupić za 27,99 dolarów.
Zastrzeżenie: Notebookcheck nie ponosi odpowiedzialności za zmiany cen wprowadzane przez sprzedawców detalicznych. Obniżona cena lub oferta wspomniana w tym artykule była dostępna w momencie pisania i może podlegać ograniczeniom czasowym i/lub ograniczonej dostępności jednostek.