MOBA Blizzarda świętuje powrót: Heroes of the Storm w nowej odsłonie Starcrafta

Złota era MOBA miała miejsce w połowie lat 2010. Podczas gdy ulubione przez graczy LoL i Dota 2 są nadal rozwijane, małe MOBA były często przyćmiewane przez szum związany z grami battle royale. Oprócz tytułów takich jak Paragon, dotyczy to również Heroes of the Storm, wydanego przez Blizzard w 2015 roku, który jest szczególnie godny uwagi ze względu na duży wybór kultowych postaci z Warcrafta, Starcrafta, Overwatch i Diablo.

HotS do dziś ma rzeszę fanów, ale to nie wystarczyło, by Blizzard nadal aktywnie rozwijał grę. Latem 2022 roku Blizzard ogłosił, że nie będzie już wydawać nowej zawartości dla Heroes of the Stream. Blizzard nie wziął jednak pod uwagę grupy moderów, którzy przywracają MOBA do wyścigu z nowym wyglądem.

Resurgenceof the Storm - mod do HotS na silniku StarCraft 2

Pod tytułem "Resurgence of the Storm" (RotS), MOBA Blizzarda, która zniknęła w zapomnieniu, została wskrzeszona jako grywalny mod do StarCraft 2. Jak twierdzą sami twórcy, spędzili oni cztery lata na programowaniu RotS i wygląda na to, że im się to opłaciło. Wizualnie Resurgence of the Storm jest prawie tak dobry jak oryginał. Oprócz przeróbek i poprawek balansu, mod obiecuje również zupełnie nowych bohaterów.

Szczególnie przyjemna dla fanów MOBA Blizzarda jest obietnica moddera, że będzie kontynuował rozwój RotS i dodawał nowych bohaterów do gry. Jednak to, czy faktycznie się to uda, zależy od funduszy, więc gracze są aktywnie zachęcani do udziału.

W momencie premiery grywalnych będzie 15 postaci, w tym Arthas z Warcrafta, Pan Terroru z Diablo i Artanis ze Starcrafta. Dodano również bohaterów Muradin, Greymane, Li Ming i Funkelchen. Początkowo rozgrywka może toczyć się na jednej z dwóch map: Cursed Hollow w niezmienionej formie lub Kings Crest, która jest dwupasmową mapą w RotS.